12.12.2014

First day.

Jeszcze nigdy chyba tak padnięta nie byłam. A już ta godzina! Za dużo się dzieje, żebym zasnęła!
Rodzinka jest cudowna - pierwsze moje wrażenie. Jest kobieta, murzynka, mężczyzna, syn ok 15 lat, córeczka 3 latka i synek 9 tygodni dokładnie. Ale zajmować się będę głównie 3 letnią córeczką. Jest śliczna i od razu ją pokochałam. Trochę się czułam skrępowana ale pomału się rozluźniam. Trochę problemy mam z mówieniem, rozumiem 80% co do mnie mówią, nie mam oporów z mówieniem, ale wiem, że się mylę.
Mam wolne dni, które sobie wybiorę, nie mam godziny policyjnej, jednak muszę dawać znać, czy wracam na noc i gdzie idę, tak żeby się o mnie nikt nie martwił. Naprawdę ich pokochałam. A w niedzielę idę z nimi do katolickiego kościoła.
Wiadomo jak to początki trochę się denerwuję i krępuję, ale oni naprawdę mnie traktują bardzo dobrze. Mówią, że nie wymagają ode mnie żebym była idealna, bo to dopiero moje początki, że oni sami by sie denerwowali, gdyby byli jak ja u mnie w domu, że to normalne. Że z czasem nauczę się swoich obowiązków, które mi na razie będą pokazywać codziennie, aż utrwalę sobie wszystko. Dom jest do mojej dyspozycji. Mówią żebym się nie martwiła, że wszystko będzie dobrze. Oficjalnie zaczynam od poniedziałku. Obiadek był przepyszny i bardzo zdrowy, a sądziłam, że Anglicy za zdrowo nie jedzą.
Pokój mam przytulny i wygodny.
Krótko i zwięźle, ale już chyba się położę. Albo nie, kto wie. :) ale dla was dobranoc i NIE ZAPOMINAJCIE O UŚMIECHU! <3
 PS. rozwaliłam bagaż, gdy go brałam. ;/  kołka mi odpadły.

5 komentarzy:

  1. Hmm..ja Ci powiem,że jestem u prawdziwych brytyjczyków i ( o ile są wyjątki) jedzą dosyć niezdrowo. Zazwyczaj śniadanie, po południu nie ma typowego obiadu tylko przekąski (chipsy, ciastka itp.) i kolacja - jakieś spaghetti czy coś wszystko na gotowca :< Cieszęsię, że Cisię podoba i może kiedyś wpadnę do Londynu :P inner-monster.blogspot.co.uk :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a masz/mialas jakies krepacje zeby samej sobie cos wziac z lodówki? Ja sie krepuje tak sama podejsc i cos sobie wziac, ona siedzi teraz w salonie, ogląda tv i mówi żebym mogła sobie zrobić co chcę, kawę, herbatę, coś do jedzenia. Głupio mi. ;p

      Usuń
    2. czy wypada wspomnieć,że tak mi było głupio, że przez 2 dni nic nie zjadłam..? Naadal się krępuje, ale jest lepiej - minie zobaczysz! :)

      Usuń
    3. a dlugo juz jestes au pair? i gdzie?

      Usuń
    4. tylko 2 tygodnie! :P Linton - 15 minut od Cambridge :)

      Usuń